Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Nosek z miasteczka Elbląg . Mam przejechane 23919.44 kilometrów w tym 30.38 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią brak danych. i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Nosek.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w kategorii

Wybrzeże

Dystans całkowity:1358.53 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:b.d.
Średnia prędkość:b.d.
Liczba aktywności:20
Średnio na aktywność:67.93 km
Więcej statystyk

Przekop.

Niedziela, 9 października 2022 · dodano: 09.10.2022 | Komentarze 0

Dziś korzystając z być może ostatnich słonecznych dni , pojechaliśmy z żoną na Mierzeje.
Po wylądowaniu na granicy Sztutowa i Kątów Rybackich , przesiedliśmy się z samochodu na rowery i wyruszyliśmy na 'przekop' a później w kierunku Krynicy Morskiej. Spokojnie, bez pośpiechu rozkoszując się pięknymi widokami. Po naładowaniu własnych baterii wróciliśmy tą samą drogą do auta.








Kategoria do 50, Wybrzeże


Cz.10 wzdłuż wybrzeża

Poniedziałek, 1 sierpnia 2022 · dodano: 02.08.2022 | Komentarze 0

Jastarnia - Hel


Kategoria do 50, Wybrzeże


Cz. 9 wzdłuż wybrzeża

Niedziela, 31 lipca 2022 · dodano: 02.08.2022 | Komentarze 0

Osetnik - Jastarnia


Kategoria do 100 km., Wybrzeże


Cz. 8 wzdłuż wybrzeża

Sobota, 30 lipca 2022 · dodano: 02.08.2022 | Komentarze 0

Smołdziński Las - Osetnik


Kategoria do 100 km., Wybrzeże


Cz. 7 wzdłuż wybrzeża

Piątek, 29 lipca 2022 · dodano: 02.08.2022 | Komentarze 0

Wicie - Smołdziński Las

Dzisiejszego dnia, pod koniec pierwszy raz moja żona narzekała na traskę.
Troszkę za szybko wyjechaliśmy ze Słowińskiego Parku Narodowego , co przyczyniło się do pogorszenia nawierzchni. Do pola namiotowego musieliśmy jechać pare kilometrów po jombach czego moja żonka nie cierpi ;-)

Dzisiejsza traska.

Kategoria do 100 km., Wybrzeże


Cz. 6 wzdłuż wybrzeża

Środa, 27 lipca 2022 · dodano: 02.08.2022 | Komentarze 0

Sarbinowo - Wicie

Dziś troszkę mrzyło. Po dojechaniu do Łazów chwilkę odpoczęliśmy chowając się przed deszczem .Uzupełniliśmy kalorie i pojechaliśmy dalej. 
Do tej pory nocowaliśmy na polach kępingowych ale po dotarciu do Wicie, postanowiliśmy wynająć pokój i zostać tu jeden dzień. Zrobiliśmy sobie dzień przerwy bo trafiliśmy w fajne miejsce.
Ładna plaża z małymi klifami , cisza, spokój i super punkt do wypoczynku.


 




Dzisiejsza traska.

Kategoria do 100 km., Wybrzeże


Cz. 5 wzdłuż wybrzeża

Wtorek, 26 lipca 2022 · dodano: 02.08.2022 | Komentarze 0

Niechorze - Sarbinowo

Po drobnych przygodach w dniach poprzednich, naładowaliśmy się pozytywną energią i wyruszyliśmy  dalej. Po spędzeniu czasu w Niechorzu udaliśmy się do Kołobrzegu. Miło było powspominać dawne czasy i zobaczyć jak się zmieniło to miasto przez 30 lat.
Kołobrzeg - miasto w którym służyłem w wojsku.

30 lat temu


Dziś


Można by się rozpisywać o wspaniałych miejscach od pierwszego dnia przez które jedziemy o pięknych widokach ale brak słów by to wszystko opisać to trzeba poprostu samemu zobaczyć.
Na nocleg udaliśmy się do Sarbinowa .

Dzisiejsza traska.


Kategoria do 100 km., Wybrzeże


Cz. 4 wzdłuż wybrzeża

Poniedziałek, 25 lipca 2022 · dodano: 02.08.2022 | Komentarze 0

Międzywodzie - Niechorze

Dziś z samego rana zanim żona wstała naładowałem elektronikę i podwiązałem linkę przedniej przerzutki trytytkami . Dzięki tej operacji można było jechać dalej. Troszkę zboczyliśmy z kursu około 10km ale warto było. Udaliśmy się do serwisu w Kamieniu Pomorskim. Łatwo nie było, żar z nieba i pod wiatr ale warto było. Chłopaki wymienili linkę, wyprostowali hak tylnej przerzutki oraz wyregulowali przednie i tylne przerzutki. Sympatyczni serwisanci siedzieli zemną na słońcu i czekali aż moja żona uzna że rower nadaje się do dalszej jazdy, powiedzieli że nie puszczą nas w drogę dopóki rower nie będzie sprawny.  Myślałem że zapłacę co najmniej ze 2 stówki a wzięli tylko 38 zeta.
Dziękujemy i pozdrawiamy.
Mogliśmy dalej kontynuować naszą urlopową podróż.
Powróciliśmy na szlak z dobrymi humorami i energią na dalszą jazdę.

Po drodze odwiedziliśmy dom Ewy Braun.


Relaksowaliśmy się zachwycając się ładnymi widokami.




Dzisiejsza traska.

Kategoria do 100 km., Wybrzeże


Cz. 3 wzdłuż wybrzeża.

Niedziela, 24 lipca 2022 · dodano: 02.08.2022 | Komentarze 0

Świnoujście - Międzywodzie

Do Świnoujścia musieliśmy jechać samochodem. Na miejscu po noclegu wypakowaliśmy z auta rowery a pojazd zaprowadziłem na parking. Szybkie śniadanko, pyszna kawka zrobiona przez naszego gospodarza i udaliśmy się na granicę.


Na granicy poznaliśmy przesympatyczną rodzinkę która w tym samym czasie zaczynała swoją rowerową przygodę.
Pan był obładowany sakwami i ciągnął wózek z dzieckiem, synek miał sakwy na swoim małym rowerku i mimo to rozpierała go energia bo chciał zwiedzić wszystkie latarnie i jechała z nimi -  żona i mama z sakwami która miała oko na synka. Spotkaliśmy ich jeszcze na trasie i okazało się że oni też są z Elbląga.

Pierwszy dzień i już awaria. Po dojechaniu do Kawcza Góra, w żony rowerze zerwała się linka od przedniej przerzutki.
Pojechaliśmy jeszcze na klif w Gosań i tam zapadła decyzja że jedziemy na nocleg w Międzywodzie. Powoli i na jednym przełożeniu dotarliśmy na miejsce.

Odcinek trasy był ciekawy z ładnymi widokami i pomimo awarii udało się żonie dojechać.

Dzisiejsza traska.

Kategoria do 100 km., Wybrzeże


Cz. 2 - Wzdłuż wybrzeża.

Środa, 20 lipca 2022 · dodano: 20.07.2022 | Komentarze 0

Elbląg, Suchacz, Tolkmicko, Krynica Morska,  Piaski, Krynica Morska, Kąty Rybackie, Sztutowo, Jantar, Stegienka, Rybina, Tujsk, Stobiec, Marzęcino, Kępki, Nowakowo, Elbląg.

Wprawdzie jeździłem już rowerem do Piasków ale tym razem zrobiłem to hybrydowo.
Zaczęło się niewinnie, miała być spokojna wycieczka na lody do Tolkmicka . Na miejscu zaczęła się zbierać spora grupa ludzi w pobliżu statku, z rowerami i bez. Kilku rowerzystów ze stolicy zapytało mnie o statek do Krynicy i tak od słowa do słowa i nim się obejrzałam już na drugim brzegu wylądowałem. :-) Pozdrawiam tych Panów, którzy tu na urlop z rowerami się wybrali. Przesympatyczni ludzie.
Przez przypadek moja przejażdżka stała się hybrydową wyprawą.
135,5km po lądzie i około 8km statkiem. Na zalewie była plaga zielonych muszek. Na statku nie dało się od nich opędzić. Woda to jakaś masakra , kolor i zapach.
Odpoczynek w Piaskach miodzio. 
Coś dla ciała i ducha. Mało ludzi, ciepła i w miarę czysta woda i chyba trafiłem na wyjątkową plażę. :-) 

Przekop




Nowy płot w Piaskach.



Kategoria do 150 km, Wybrzeże